Nissan Titan XD Forum banner

Dyskusja na temat awarii silnika 5.0 Cummins

91K views 108 replies 38 participants last post by  RxDawg215  
#1 ·
Szczerze mówiąc - ilość awarii wału korbowego, pożarów silnika, niebieskich łożysk (wstaw swój ulubiony rodzaj awarii) sprawia, że jako właściciel jestem zaniepokojony.

Myślę, do czego zmierzam, to: czy usunąć i uodpornić ciężarówkę, czy wymienić ją teraz, póki mogę. Naprawdę sprawia, że jestem niezdecydowany ze wszystkimi ostatnimi wątkami pojawiającymi się tutaj. Oczywiście wiem, że to mała próba właścicieli ciężarówek tutaj - zdaję sobie również sprawę, że niektórzy ludzie zakładają tu konto wyłącznie z powodu problemu, który mają. Ale wciąż się martwię.

Szukam tylko przemyśleń wszystkich na temat wszystkich 'złych wiadomości' ostatnio!

W razie gdyby kogoś to obchodziło: 2017 SL trim diesel z przebiegiem 22k mil i jest w stanie fabrycznym. Poza tym oszukałem mojego dealera na darmowy pakiet konserwacyjny - więc każda praca została wykonana przez nich, na czas, za darmo.
 
#2 ·
Mówiąc szczerze - ilość awarii wału korbowego, pożarów silnika, niebieskich łożysk (wstaw swój ulubiony rodzaj awarii) sprawia, że jako właściciel jestem zaniepokojony.

Myślę, że do czego zmierzam, to: czy usunąć i uodpornić ciężarówkę, czy wymienić ją teraz, póki mogę. Naprawdę sprawia, że jestem niezdecydowany ze wszystkimi ostatnimi wątkami pojawiającymi się tutaj. Oczywiście wiem, że jest to mała próba właścicieli ciężarówek - zdaję sobie również sprawę, że niektórzy ludzie zakładają tutaj konto wyłącznie z powodu problemu, który mają. Ale wciąż się martwię.

Szukam tylko przemyśleń wszystkich na temat wszystkich "złych wiadomości" w ostatnim czasie!

W razie gdyby kogoś to obchodziło: 2017 SL trim diesel z przebiegiem 22 tys. mil i jest w stanie fabrycznym. Ponadto oszukałem mojego dealera na darmowy pakiet konserwacyjny - więc każda praca została wykonana przez nich, na czas, za darmo.
Niezły przekręt!
Nie jestem zmartwiony. Byłbym, gdyby realbored powiedział, że te ciężarówki ulegają katastrofalnym awariom w tempie 10% lub wyższym, ale założę się, że jest to bliżej 2%. Ufam firmie Cummins. Oczekuję, że moja ciężarówka będzie żyła długo. Mając to na uwadze, nie używam wysokich ustawień i używam filtracji amsoil i bypass, ponieważ chcę mieć jak największą szansę na to, by nie być statystyką
 
#4 ·
Niezłe oszustwo!
Nie martwię się. Martwiłbym się, gdyby realbored powiedział, że te ciężarówki ulegają katastrofalnym awariom w tempie 10% lub wyższym, ale założę się, że jest to bliżej 2%. Ufam firmie Cummins. Oczekuję, że moja ciężarówka będzie służyć przez długi czas. Mając to na uwadze, nie używam wysokich ustawień i używam filtracji amsoil i bypass, ponieważ chcę mieć jak największą szansę na to, by nie być statystyką
Właściwie to założę się, że bliżej 0,2% miało poważne awarie silnika. To po prostu ludzka natura, że się martwimy, gdy o tym słyszymy, ale Dodge Eco Diesel miał o wiele więcej awarii silnika. Zarówno GM, jak i Ford miały mnóstwo awarii układu paliwowego, nie ma idealnego rozwiązania, które nie miałoby małej próby problemów. Nie martwiłbym się tym, ponieważ i tak jest bardzo mało prawdopodobne, aby doszło do poważnej awarii.
 
#3 ·
Osobiście nie denerwowałbym się zbytnio. Myślę, że niektóre z tych problemów wynikają z tego, że ta ciężarówka jest nowa. Każdy pojazd w produkcji ma swoje własne czkawki i problemy. Nie obchodzi mnie, jak mądrzy inżynierowie myślą, że są, potrzeba kilku lat, aby usunąć błędy z każdego pojazdu. Osobiście nie kupiłbym mojej ciężarówki, gdyby był to pierwszy rok produkcji. To tylko moja preferencja, aby dać jej kilka lat i pozwolić im usunąć błędy. Nawet wtedy nie ma gwarancji, że mój nie będzie miał problemów. Ogólnie rzecz biorąc, to dobry pojazd. Złe wieści zawsze rozchodzą się szybciej i dalej. Nie przejmowałbym się tym. Poza tym jestem usunięty i nie sądzę, żeby to coś uodporniło na kule. Sprawia to jednak, że jazda/posiadanie jest dwa razy przyjemniejsze.
 
#5 ·
6.7 cummins zawsze był znany z wysadzania uszczelek głowicy.

Późny 5.9 znany z problemów z zaworami.

Wczesny 5.9l/24v znany z awarii pompy.

Następnie nastąpiła faza złych odlewów bloków, znanych jako blok 53 firmy Cummins, który był podatny na pękanie.

Zawsze coś się znajdzie..


Dlatego wszystko musi być zmodyfikowane! Lol
 
#105 ·
6.7 cummins zawsze był znany z wysadzania uszczelek głowicy.

Późny 5.9 znany z problemów z zaworami.

Wczesne 5.9l/24v znane z awarii pomp.

Następnie była faza złych odlewów bloków znanych jako blok 53 firmy Cummins, który był podatny na pękanie.

Zawsze coś się znajdzie..


Dlatego wszystko musi być zmodyfikowane! Lol
Bloki serii 53 były podatne na pękanie tylko wtedy, gdy były używane w 5.9 common rail. Widziałem bloki serii 53 z ciężkiego sprzętu, średnich ciężarówek z tysiącami godzin nadużyć bez pęknięć. A także 5.9 12-zaworowe ciężarówki o wysokich osiągach, które nie miały problemów. Silniki common rail wytwarzały zbyt duże ciśnienie w płaszczu wodnym, co skutkowało pęknięciami.
 
#6 ·
Nie, całkowicie rozumiem typowe problemy wśród tego samego modelu/marki. Ten jest po prostu trochę bardziej katastrofalny niż lubię LOL.

Byłem pierwszym właścicielem MY 6.0 Powerstroke, więc znam katastrofalne awarie aż za dobrze - jest to niezwykle niewygodne w obsłudze, prawdopodobnie tym bardziej w ramach gwarancji.

Nie mam wyrzutów sumienia z powodu zakupu ani niczego w tym rodzaju. Po prostu tak bardzo lubię tę ciężarówkę i chcę, żeby przetrwała.

Prawdopodobnie wkrótce ją usunę, żeby spróbować ją trochę bardziej oczyścić. Robiłem dużo badań nad zestawem obejścia oleju, a także zestawem FASS. Zobaczymy, przypuszczam.
 
#12 ·
Nie, całkowicie rozumiem typowe problemy wśród tego samego modelu/marki. Ten jest po prostu trochę bardziej katastrofalny niż lubię LOL.

Byłem pierwszym właścicielem MY 6.0 Powerstroke, więc znam katastrofalne awarie aż za dobrze - jest to niezwykle niewygodne w obsłudze, prawdopodobnie tym bardziej w ramach gwarancji.

Nie mam wyrzutów sumienia z powodu zakupu ani niczego takiego. Po prostu tak bardzo lubię tę ciężarówkę i chcę, żeby przetrwała.

Prawdopodobnie wkrótce ją usunę, żeby spróbować ją trochę bardziej oczyścić. Robiłem dużo badań nad zestawem obejścia oleju, a także zestawem FASS. Zobaczymy, przypuszczam.
 
#7 ·
Myślę, że to prawdopodobnie trochę przesadzone w kwestii awarii silników. Ten silnik jest już od jakiegoś czasu, zanim w ogóle pojawił się XD, więc myślę, że Cummins ma rację. Myślę, że niektóre problemy to programy Nissana współpracujące z Cumminsem. Może wadliwa seria wałów korbowych odpowiada za niektóre problemy? Usunąłem przy 39 000 milach i teraz mam 57 000. Jeśli nie usunąłeś, myślę, że powinieneś używać filtra obejściowego oleju. Zanim usunąłem, mój olej był czarny jak smoła po zaledwie kilkuset milach. Teraz pozostaje ładny, czysty bursztynowy kolor między wymianami. Ten EGR wprowadza dużo sadzy do twojego oleju. To z pewnością nie jest dobre dla twojego silnika.
 
#8 ·
Myślę, że to prawdopodobnie trochę przesadzone w kwestii awarii silnika. Ten silnik istnieje już od jakiegoś czasu, zanim w ogóle pojawił się XD, więc myślę, że Cummins ma rację. Myślę, że niektóre problemy to programy Nissana współdziałające z Cumminsem. Może zła seria wałów korbowych odpowiada za niektóre problemy? Usunąłem przy 39 000 milach i teraz mam 57 000. Jeśli nie usunąłeś, myślę, że powinieneś używać filtra obejściowego oleju. Zanim usunąłem, mój olej był czarny jak smoła po zaledwie kilkuset milach. Teraz pozostaje ładny, czysty bursztynowy kolor między wymianami. Ten EGR wprowadza dużo sadzy do twojego oleju. To z pewnością nie jest dobre dla twojego silnika.
Dokładnie dlatego chcę usunąć, właśnie tam.
 
#15 ·
Znam tylko trzy przypadki awarii wału korbowego, nie mówiąc już o znacznej ich liczbie. XD nie jest pozbawiony wad, ale raczej nie nazwałbym wału korbowego częstym punktem awarii. Myślałem, że wszystkie trzy te ciężarówki były i tak dostrojone?
 
#18 ·
Znam tylko trzy przypadki awarii wału korbowego, nie mówiąc już o znacznej ich liczbie. XD nie jest pozbawiony swoich wad, ale raczej nie nazwałbym wału korbowego częstym punktem awarii. Myślałem, że wszystkie trzy te ciężarówki i tak były tuningowane?
Zdecydowanie jesteś w ciemnościach - do cholery, jeden facet miał dwa uszkodzenia wału korbowego. I jest w pełni seryjny.
 
#34 ·
Trochę poszperałem na tym forum i trochę w grupie na Facebooku na temat tych awarii wału korbowego.

Z tego, co znalazłem (i zrobiłem tylko kilka podstawowych skanów), wydaje się, że wszystkie awarie, na które natrafiłem, to A) fabryczne ciężarówki z przebiegiem ponad 90 tys. mil (niektóre znacznie więcej, np. 150 tys.) lub b) ciężarówki usunięte i dostrojone do ustawień HPP/CTT, niezależnie od przebiegu.

Dodatkowo wydaje się, że ustawienia HPP/CTT dają nieco więcej mocy niż inne (przynajmniej początkowo z kilkoma pierwszymi wersjami) i ustawienia te obracają się również wyżej niż inne. Nie znalazłem jeszcze ciężarówki PPEI, która złamała wał korbowy. Znalazłem jednak pęknięty wał korbowy z ustawieniami Hardway, a także pęknięty wał korbowy z ustawieniami GDP - po jednym z każdego.

Ponownie, nie jestem naukowcem, ale to znalazłem w moich własnych poszukiwaniach. Nie próbuję spekulować, tylko dyskutować (i również nie złamać własnego wału korbowego).
 
#36 ·
O ile wyższe są obroty przed odcięciem paliwa w ustawieniach CTT? Tylko spekuluję, ale wątpię, żeby było to wystarczające, aby spowodować zniekształcenia harmoniczne na wale korbowym. Mogę się mylić, po prostu to rzucam.
Potrzebujemy cholernego strojenia skrzyni biegów. Mój ctt skoczył w dół i obroty wzrosły do ​​prawie 5 obr./min. Wyciągam teraz nogę z gazu, gdy próbuje to zrobić i wydobywa się ten dźwięk wuh wuh wuh z cai.
 
#44 ·
Głupie pytanie. Wciąż szukam, ale 5,6 l wygląda atrakcyjnie. Jaka jest jego niezawodność? Miał problemy na Ike, ale z 11 tys. funtów. Nigdy nie przekraczam 8 tys. Ta sprawa z dieslem jest jak pole minowe, zwłaszcza po posiadaniu eco diesla. Mój był dobry, ale wskaźniki awaryjności są wysokie.
 
#45 ·
Głupie pytanie. Wciąż szukam, ale 5.6l wygląda atrakcyjnie. Jaka jest jego niezawodność? Miał problemy na Ike, ale z 11 tys. funtów. Nigdy nie przekraczam 8 tys. Ta sprawa z dieslem jest jak pole minowe, zwłaszcza po posiadaniu eco diesla. Mój był dobry, ale wskaźniki awaryjności są wysokie.
5.6s psują się częściej niż diesle mające problemy.

Wysłane z mojego iPhone'a za pomocą Tapatalk
 
#53 ·
Ciekawy jestem, czy ten gość Lopez miał tu pęknięty wał korbowy.

Również dziś rano widziałem na Instagramie kolejny potwierdzony pęknięty wał korbowy - nazywa się CherokeeTitan. Jego dealer powiedział, że 'złe paliwo' spowodowało pęknięcie wału korbowego.

Ten samochód mnie martwi lol.
 
#54 ·
Ciekawi mnie, czy ten gość Lopez miał pęknięty wał korbowy.

Również dziś rano na Instagramie widziałem kolejny potwierdzony pęknięty wał korbowy - nazywa się CherokeeTitan. Jego dealer powiedział, że 'złe paliwo' spowodowało pęknięcie jego wału korbowego.

Ten samochód mnie martwi lol.
Ile wałów korbowych pękło w standardowych ciężarówkach w porównaniu do tych po tuningu? Ponieważ wydaje mi się, że trend jest taki, że wszystkie tuningowane ciężarówki się psują. Jeśli chodzi o zmartwienia, nie martw się, Chevy ma ten sam problem, a Dodge nie może utrzymać skrzyni biegów w ciężarówce. Wszystkie się psują
 
#58 ·
Muszę szczerze powiedzieć - ilość awarii wału korbowego, pożarów silnika, niebieskich łożysk (wstaw swój ulubiony rodzaj awarii) martwi mnie jako właściciela.

Myślę, że chcę powiedzieć: czy usunąć i uodpornić ciężarówkę, czy też wymienić ją teraz, póki mogę. Naprawdę stawia mnie to na płocie ze wszystkimi ostatnimi wątkami pojawiającymi się tutaj. Oczywiście wiem, że jest to mała próba właścicieli ciężarówek - zdaję sobie również sprawę, że niektórzy zakładają tu konto tylko ze względu na problem, który mają. Ale wciąż się martwię.

Szukam tylko przemyśleń wszystkich na temat wszystkich „złych wiadomości” w ostatnim czasie!

Na wypadek, gdyby kogoś to obchodziło: diesel 2017 SL trim z przebiegiem 22 tys. mil i jest seryjny. Oszukałem też mojego dealera na darmowy pakiet konserwacyjny - więc każda praca została wykonana przez nich, na czas, za darmo.
Zastanów się, Ford ma powerstroke, który jest produkowany w Europie przez nie wiadomo kogo, ma problemy. Ford jest zarozumiały, niefirmowy i musi wydać mnóstwo pieniędzy, aby nakłonić ludzi do kupowania swojego produktu. Chevy ma duramax, Bóg jeden wie, gdzie jest produkowany, ma swoje problemy. Chevy (GM) został uratowany przez ciebie i mnie, ale pozostaje arogancki i zbyt drogi, a także musi wydać miliony i miliony, próbując oszukać nas, abyśmy kupili ich złom. Ram (FCA) ma teraz ecodiesel, wyprodukowany we Włoszech (które nigdy nie wyprodukowały żadnych przyzwoitych produktów samochodowych), ma problemy. Ram (FCA) od dziesięcioleci sprzedaje marne skrzynie biegów/niedbałą produkcję, a także wydaje fortunę, próbując nakłonić nas do kupowania ich gówna. Nissan ma Cummins, który jest produkowany w Indianie przez firmę z bardzo bogatym dziedzictwem produkcji wysokiej jakości silników używanych w wielu sektorach na całym świecie. Ma pewne problemy. Nissan (japoński) jest bardziej skromny, bardziej przyjazny dla konsumentów i praktycznie nic nie wydaje na reklamę. Większość kupuje swoje (Nissan) ciężarówki, ponieważ nie jesteśmy oszukiwani przez sprytną reklamę, chcemy jakości i odważymy się odejść od mentalności stada. Nissan/Cummins Cię nie opuści!!
 
#59 ·
Zastanów się nad tym, Ford ma powerstroke, który jest produkowany w Europie przez nie wiadomo kogo, ma problemy. Ford jest arogancki, niefirmowy i musi wydać mnóstwo pieniędzy, aby nakłonić ludzi do kupowania ich produktu. Chevy ma duramax, Bóg jeden wie, gdzie to jest produkowane, ma swoje problemy. Chevy (GM) został uratowany przez ciebie i mnie, ale pozostaje arogancki i przewartościowany, a także musi wydać miliony na miliony, próbując oszukać nas, abyśmy kupili ich złom. Ram (FCA) ma teraz ecodiesel, wyprodukowany we Włoszech (które nigdy nie wyprodukowały żadnych przyzwoitych produktów samochodowych), ma problemy. Ram (FCA) od dziesięcioleci sprzedaje kiepskie skrzynie biegów/niedbałą produkcję, a także wydaje fortunę, próbując nakłonić nas do kupowania ich gówna. Nissan ma Cummins, który jest produkowany w Indianie przez firmę z bardzo bogatym dziedzictwem wytwarzania wysokiej jakości silników używanych w wielu sektorach na całym świecie. Ma pewne problemy. Nissan (japoński) jest bardziej pokorny, bardziej przyjazny dla konsumentów i nie wydaje praktycznie nic na reklamę. Większość kupuje swoje (Nissan) ciężarówki, ponieważ nie dajemy się nabrać na sprytną reklamę, chcemy jakości i odważymy się odejść od mentalności stada. Nissan/Cummins nie porzuci Cię!!
Nie, nie. Zdecydowanie zgadzam się z tobą - wszyscy mają swoje problemy. Moja frustracja jest prosta - miałem 2 Xterra (oba 2. generacji) i 2 Frontiers i przejechałem nimi wszystkimi, z wyjątkiem ostatniego Frontier, ponad 200 tys. km, nie robiąc nic więcej niż rutynowa konserwacja. Oczywiście (odpukać) mój Cummins Titan był wolny od wad, poza grzechotaniem w drzwiach
 
#67 ·
Bo wciąż robię wymiany oleju w ramach gwarancji fabrycznej w ramach programu konserwacji, ale kiedy się skończy, zamierzam również zmienić mój X i chcę zrobić to samo z systemem obejściowym
Filtracja obejściowa nie unieważnia gwarancji. Mój dealer Nissana zainstalował mój. Myślą, że jestem najlepszym klientem w historii, ponieważ dbam o zdrowie ciężarówki.

Co 10 tys. wymiany oleju i szalony filtr obejściowy 1 mikronowy do silników Diesla oraz wymiany standardowego filtra. Zrobiłem to również wcześnie i usunąłem, więc mój silnik jest prawie dziewiczy. Facet na Facebooku przejechał 30 tys. bez wymiany oleju i otrzymuje dobre raporty dotyczące stanu oleju z laboratorium olejowego. Używa 2-mikronowego obejścia amsoil. Szalone filtry są tak dobre - trzeba wymieniać filtr co najmniej co 10 tys.
 
#71 ·
Mówiąc szczerze - ilość awarii wału korbowego, pożarów silnika, niebieskich łożysk (wstaw swój ulubiony rodzaj awarii) martwi mnie jako właściciela.

Myślę, że do czego zmierzam, to: czy usunąć i uodpornić ciężarówkę, czy wymienić ją teraz, póki mogę. Naprawdę stawia mnie to na płocie ze wszystkimi ostatnimi wątkami pojawiającymi się tutaj. Oczywiście wiem, że jest to mała próba właścicieli ciężarówek - zdaję sobie również sprawę, że niektórzy zakładają tu konto wyłącznie z powodu problemu, który mają. Ale wciąż się martwię.

Szukam tylko przemyśleń wszystkich na temat wszystkich „złych wiadomości” w ostatnim czasie!

Na wypadek gdyby kogoś to obchodziło: 2017 SL trim diesel z przebiegiem 22 tys. mil i jest seryjny. Ponadto oszukałem mojego dealera na darmowy pakiet konserwacyjny - więc każda praca została wykonana przez nich, na czas, za darmo.
Mam 2017 5.0 cummins z przebiegiem 72 tys. mil. Moja ciężarówka jest używana do celów służbowych. Jedyną rzeczą, która została zrobiona, jest wlot SnB i system stereo. W każdym razie byłem w drodze do pracy około 60 mil do miejsca pracy. Zjeżdżam z autostrady po zauważeniu dziwnego dźwięku. Jak tylko zatrzymuję się na czerwonym świetle, ciężarówka gaśnie i zapala się kontrolka oleju. Patrzę pod maskę, aby sprawdzić, czy nie wyciekł olej lub czy coś wygląda na uszkodzone lub nie na miejscu. Ale wszystko wyglądało dobrze. Sprawdziłem poziom oleju i były w porządku. Więc spróbowałem uruchomić silnik, zakręciłby, ale nie odpalił. Spróbowaliśmy więc go uruchomić, ale w tym procesie rozładowały się akumulatory. A rozrusznik nie miał wystarczającej mocy, aby zakręcić silnikiem. Ostatecznie rozrusznik przegrzał się i zapalił. Został odholowany do Nissana. Po tygodniu dzwonią do mnie i mówią, że muszę dostarczyć dokumentację konserwacji. Więc to zrobiłem. Wszystkie wymiany oleju zostały wykonane w certyfikowanym warsztacie i użyto tylko oleju Rotella t7. Po dostarczeniu dokumentów do Nissana dzwonią do mnie następnego dnia. Doradca mówi mi, że silnik jest zablokowany. Po usłyszeniu tego zaczynam kwestionować diagnozę. (Jak silnik może być zablokowany, jeśli próbował zakręcić?) Nie mieli na to odpowiedzi. Zapytałem więc, jaki jest następny krok. I powiedzieli, że musimy pobrać próbkę oleju i wysłać ją do laboratorium do przetestowania. Obecnie jestem na tym etapie. Ciężarówka jest w Nissanie od prawie 3 tygodni. I wciąż nie podjęto decyzji o naprawie lub wymianie. Wisienką na torcie jest odmowa udostępnienia mi samochodu zastępczego, abym mógł wykonywać pracę. Zamiast tego powiedziano, że obecnie nie zapewniamy samochodów zastępczych z powodu covid. Ale w tym samym czasie widzę samochód zastępczy wjeżdżający do działu serwisowego. Dla mnie osobiście wydaje się, że Nissan próbuje wykręcić się z konieczności wymiany silnika w ramach gwarancji. Naprawdę podobał mi się Titan, ale nigdy więcej nie kupiłbym pojazdu Nissana, po prostu ze względu na sposób, w jaki obsługują moje roszczenie gwarancyjne.
 
#72 ·
... Więc zapytałem ich, jaki jest następny krok. I powiedzieli, że musimy pobrać próbkę oleju i wysłać ją do laboratorium do przetestowania. To jest obecnie etap, na którym się znajduję. Ciężarówka jest w Nissanie od prawie 3 tygodni. I wciąż nie podjęto decyzji o naprawie lub wymianie. Wisienką na torcie jest odmowa udostępnienia mi pojazdu zastępczego, abym mógł wykonywać pracę. Zamiast tego powiedzieli, że obecnie nie zapewniamy pojazdów zastępczych ze względu na covid. Ale jednocześnie widzę, jak pojazd zastępczy wjeżdża do działu obsługi. Dla mnie osobiście wygląda na to, że Nissan próbuje wykręcić się od konieczności wymiany silnika w ramach gwarancji. Naprawdę podobał mi się Titan, ale nigdy nie kupiłbym innego pojazdu Nissana po prostu dlatego, jak rozpatrują moją reklamację gwarancyjną.
Będziemy informować na bieżąco...
 
#74 ·
Dodamy 2016 do grona awarii silników. Mój silnik padł prawie miesiąc temu. Ciężarówka obróciła panewkę. Zawsze używałem oleju najwyższej jakości i wymieniałem go co 5000 mil. Zaczęło się od stukania jak w maszynie do pisania rano i po południu, aż do rozgrzania. Zabrałem go, powiedzieli, że to normalne i odesłali mnie. Zabrałem go do lokalnego mechanika od diesli i pomyślał, że to wtryskiwacz się psuje. Zabrałem go z powrotem do dealera i powiedziałem im, co powiedział inny mechanik i nadal nic z Nissanem. Kilka tygodni później pojechałem na kemping poza miasto i podczas jazdy autostradą z prędkością 35 zaczęła bardzo mocno trzeszczeć, zjechałem z drogi i ją wyłączyłem. Zholowano do pobliskiego dealera. Niecałą godzinę po oddaniu usłyszałem, że potrzebuję nowego silnika. Brakowało mi również kilku części spod ciężarówki od 2000 mil, aż do awarii. 🤷🏼‍♂️
 
#76 ·
Dopisujemy 2016 do szeregów awarii silników. Mój silnik padł prawie miesiąc temu. Ciężarówka obróciła łożysko. Zawsze używałem oleju najwyższej jakości i wymieniałem go co 5000 mil. Zaczęło się od stukania jak w maszynie do pisania rano i po południu, aż do rozgrzania. Zabrałem go, powiedzieli, że to normalne i odesłali mnie. Zabrałem go do lokalnego mechanika od diesli i pomyślał, że to wtryskiwacz się psuje. Zabrałem go z powrotem do dealera i powiedziałem im, co powiedział drugi mechanik i nadal nic z Nissanem. Kilka tygodni później pojechałem na kemping i jadąc autostradą z prędkością 35, zaczęła bardzo źle trzeszczeć, zjechałem z drogi i ją wyłączyłem. Został odholowany do pobliskiego dealera. Niecałą godzinę po tym, jak zostałem wysadzony, powiedziano mi, że potrzebuję nowego silnika. Brakowało mi również kilku części spod ciężarówki od 2000 mil, aż do jej awarii. 🤷🏼‍♂️
Naprawdę mi przykro to słyszeć! Miałeś dość niski przebieg jak na 2016 rok, prawda? Więc nadal powinieneś mieć gwarancję na układ napędowy, prawda? Chyba że usunięcie spowodowało problem z gwarancją? To naprawdę do bani!
 
#78 ·
Przykro mi to słyszeć. Dlatego pozbyłem się mojego, póki mogłem jeszcze coś za niego dostać w sierpniu. Straciłem też części na 1200 milach. Cummins porzucający silnik na wszystkich platformach mówił sam za siebie.